O dziadkach i babciach  (nie tylko tych na jabłoni…)

 

     

       Dziadkowie i babcie są potrzebni. Ich rola jest olbrzymia. Wiedzą o tym zarówno wnuczęta (i to w różnym wieku), jak i rodzice owych wnucząt, którzy niekiedy bywają pisarzami. Dlatego zapewne nie brakuje w literaturze adresowanej do młodego czytelnika wizerunków babć i dziadków. Mamy więc książki dawniejsze, bardziej lub mniej znane i te stosunkowo nowe bądź całkiem nowe… Czytaj dalej „O dziadkach i babciach  (nie tylko tych na jabłoni…)”

Mateuszkowi nie jest źle

 

Elvira Lindo, Mateuszek. Przełożyła Anna Trznadel – Szczepanek. Ilustrował Julian Bohdanowicz. Nasza Księgarnia (Warszawa 2003).

http://www.nk.com.pl

                    Hiszpańska pisarka Elvira Lindo (ur. w 1962 r.), autorka scenariuszy radiowych i telewizyjnych, wpadła na szczęśliwy (jak się okazało) pomysł i wymyśliła postać chuchrowatego Mateuszka, okularnika, mieszkańca madryckiej dzielnicy Carabanchel (Górnego!), chłopca dość spokojnego, gaduły niezrozumianego przez otoczenie, (u którego) na razie wszystko, co dobre, mieści się (…) w obrębie mózgu. Czytaj dalej „Mateuszkowi nie jest źle”