Wdzięczność

 

Dziękuję

Rzeko

za hojne poranki

pełne mgieł deszczu słońca

            za południa

naznaczone chmurami tęczą upałem

            za przedwieczory

olśniewające purpurą landszaftów

ze słońcem

które tkliwie wchłaniasz w swoje fale

i z księżycem

roztopionym w łagodności wody

Dziękuję

Rzeko

za łabędzi spokój

i bujność czapli

za rzadki błękit zimorodków

i buczenie bąków

za ślady kopyt na piasku łachy

których nie zmyłaś

w swej łaskawości

            Dziękuję

Rzeko

za złoto kiełkujących wierzb

i jeszcze

dziękuję

dziękuję

za wszystkie słowa

które nie padły

zatopione

w  wieczornej krzykliwej ciszy ptaków

zamknięte

w błękicie

ukradkowego spojrzenia

porwane falami

co trafiają

wprost

w szeleszczące szuwary

w siwiejące serca

 

 

 

2 odpowiedzi na “Wdzięczność”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.