Hej, promyku – złoty zalotniku!
Nie wskakuj za chmurę! Czytaj dalej „Promyk”
Czy to już jesień
zawisła na płocie czerwienią
A może to wciąż późne lato
z czaplą co uparcie krąży nad rzeką
i jakoś nie chce odlecieć Czytaj dalej „Czy to już jesień?…”
Chodzę po parku z namysłem
jak po jubilerskim sklepie
i szukam odcieni złota
w których mi będzie najlepiej Czytaj dalej „Spacer po parku (piosenka)”