Najprościej jest przytulić się do żaby…

 

Anja Franczak, Żaba. Mała opowieść o żałobie. Zilustrowała Marianna Sztyma. (Wydawnictwo Albus 2025. Poznań)

 

              Jak trudno uporać się ze stratą bliskiej osoby, wie każdy, kto doświadczył tego choćby raz w życiu. Sytuacja wydaje się szczególnie trudna dla małego dziecka, które dopiero buduje własny porządek świata. Nagle znika ważna osoba i świat staje się dziurawy, niekompletny, niespójny, zraniony, naznaczony brakiem. To boli. To wprowadza chaos i zamęt w myślach, a przede wszystkim – w emocjach i w uczuciach.  Jeśli dziecko nie otrzyma wsparcia, będzie źle. Naznaczenie małego człowieka poczuciem chaosu, nieszczęścia i bólu pozostanie zapewne  na długo. Czytaj dalej „Najprościej jest przytulić się do żaby…”

Gorzko-słodka lekcja empatii

Helen Rutter, Jak z…zostałem stand-uperem. Przekład: Anna Jurga. Warszawa: Wyd. „Zielona Sowa”. 2023

 

               Jak sobie poradzić, gdy inni, w sensie dosłownym, nie mogą cię zrozumieć? Gdy stajesz się przedmiotem żartów? Jak sobie poradzić, gdy nie wierzysz zapewnieniom kochających rodziców, że odmienność  jest twoim bogactwem… Jąkanie? Czy aby na pewno to może być bogactwo?… Czytaj dalej „Gorzko-słodka lekcja empatii”

Humor w szkole?

 

 

Czy szkoła jest dobrą przestrzenią dla istnienia humoru?

Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: nie.

    Oczywiście sprawa wcale nie jest prosta. Na pozór wydawać by się mogło, że humor w szkołach może służyć na przykład rozładowaniu napięcia, towarzyszącemu często nauce, łagodzić stres, pełnić swego rodzaju funkcję terapeutyczną, że można uczyć bawiąc a zabawie przecież zwykle towarzyszy humor i jego przejaw, czyli śmiech … To wszystko prawda. Ale… Czytaj dalej „Humor w szkole?”

Wakacyjna zamiana ról 

 

Hanna Ożogowska, Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek. Nasza Księgarnia. Warszawa 1961. (Seria: Klub Siedmiu Przygód)

            W czasie wakacji najprzyjemniej jest przeglądać się w lustrze wody (na przykład jeziora okolonego wiankiem trzcin, czy też malowniczego stawu, w których – w dodatku – można własnoręcznie złowić, jeśli ktoś lubi to zajęcie, jakąś rybę…).  Ale od czasu do czasu można też przejrzeć się w lustrze myśli… Czytaj dalej „Wakacyjna zamiana ról ”