Przed siebie
w zieleń
w kolory jesieni
w milknący śpiew ptaków Czytaj dalej „Przed siebie…”
Pod palmami
w oparach wód witalnych
nurza się dusza
lekko znużona
Kolana skrzypią
niczym skrzypce Czytaj dalej „Urodziny pod palmami”
1.
Moje niegrzeczne marzenia
ukryłam w głębokich kieszeniach…
Tam ciepło mają,
więc się chętnie rozmnażają –
marzenie schowane w kieszeniach… Czytaj dalej „Piosenka o niegrzecznych marzeniach”
oddzielona od ciała
szukam nitki
która pokaże drogę
wyjścia z labiryntu Czytaj dalej „*** (oddzielona od ciała…)”
Szybuję
nad wodą
ponad błękitnawym lustrem mgły
w dole
drzewa jak panny
ubrane w tęczowe szaty ptaków Czytaj dalej „Wędrówka doskonała”