Dziękuję
Rzeko
za hojne poranki
pełne mgieł deszczu słońca
za południa
naznaczone chmurami tęczą upałem Czytaj dalej „Wdzięczność”
Dziękuję
Rzeko
za hojne poranki
pełne mgieł deszczu słońca
za południa
naznaczone chmurami tęczą upałem Czytaj dalej „Wdzięczność”
Pod palmami
w oparach wód witalnych
nurza się dusza
lekko znużona
Kolana skrzypią
niczym skrzypce Czytaj dalej „Urodziny pod palmami”
1.
Moje niegrzeczne marzenia
ukryłam w głębokich kieszeniach…
Tam ciepło mają,
więc się chętnie rozmnażają –
marzenie schowane w kieszeniach… Czytaj dalej „Piosenka o niegrzecznych marzeniach”
oddzielona od ciała
szukam nitki
która pokaże drogę
wyjścia z labiryntu Czytaj dalej „*** (oddzielona od ciała…)”
Szybuję
nad wodą
ponad błękitnawym lustrem mgły
w dole
drzewa jak panny
ubrane w tęczowe szaty ptaków Czytaj dalej „Wędrówka doskonała”