Opowiadanie obrazami…

Z Krystyną Lipką-Sztarbałło o ilustracji, pracy na rzecz środowiska ilustratorów i książce obrazkowej rozmawia Hanna Diduszko

– Czy lubisz patrzeć na ubrania ludzi? Na to, jak wyglądają na ulicy? Czy, gdy jesteś u kogoś z wizytą, zwracasz uwagę na to, jak wygląda jego mieszkanie (dom)? Po skończeniu studiów na ASP (projektowanie wnętrz) zajmowałaś się, między innymi, projektowaniem wnętrz, modą…

– Tak, lubię. No i pewnie dlatego zagapiam się ponad przyzwoitość. Nie wystarcza mi omieść wzrokiem. Lubię podziwiać czyjąś kreatywność, nieobojętność wobec przedmiotu, zdolność narzucenia relacji, zbudowania kontekstu czy to poprzez opozycję, czy poprzez harmonię, ale najbardziej cenię sobie dookreślenie tego, co mnie otacza poprzez  funkcję.  Z pozoru brzmi to jak sprzeczność, w rzeczywistości chyba jednak potwierdza moje wybory. W pytaniu wyczuwam czułe spojrzenie na sprawności ilustratora. Tak, aby z ciekawością wejść w temat, ilustrator musi być po trosze scenografem, kostiumologiem, architektem, ale przede wszystkim musi mieć naturę opowiadacza. Aby opowiedzieć, trzeba zobaczyć, czasami oczami wyobraźni, a czasami w realu. Czytaj dalej „Opowiadanie obrazami…”

Pan Kuleczka i ładny czas na dorastanie

Wojciech Widłak, Pan Kuleczka. Ilustrowała Elżbieta Wasiuczyńska, Media Rodzina, Poznań 2002;

 

 Wojciech Widłak był jednym z autorów  adresowanego do rodziców pisma Dziecko, stworzył wówczas historyjki o kaczce Katastrofie, psie Pypciu i musze Bzyk-Bzyk (wielbicielce słowa: NIE!…) oraz o ich opiekunie, okrągłym (jak jego nazwisko) Panu Kuleczce. Trafiły one najpierw do czytelników Dziecka. Potem, za sprawą poznańskiej oficyny Media Rodzina, dotarły do szerszego grona odbiorców. Od ładnych paru lat opowieści Wojciecha Widłaka są przebojem wśród przedszkolaków i ich nieco starszego rodzeństwa. Czytaj dalej „Pan Kuleczka i ładny czas na dorastanie”