Trzy popołudnia
w tak zwanym gabinecie
morze
papierów i fotografii co straciły kolor Czytaj dalej „Zadanie wykonane”
Trzy popołudnia
w tak zwanym gabinecie
morze
papierów i fotografii co straciły kolor Czytaj dalej „Zadanie wykonane”
Strach ma wielkie oczy
księżyca na niebie
i tego drugiego
utopionego
w spokoju rzeki Czytaj dalej „Strach”
Porobiło mi się z czasem coś dziwnego
w dodatku nie rozumiem
dlaczego… Czytaj dalej „Piosenka o czasie, z którym się coś porobiło”
Pod palmami
w oparach wód witalnych
nurza się dusza
lekko znużona
Kolana skrzypią
niczym skrzypce Czytaj dalej „Urodziny pod palmami”