– Brrr… – mówimy zwykle (moja siostra i ja), gdy wchodzimy do łazienki. Bo najważniejszą chyba cechą naszej łazienki jest chłód. Właściwie zawsze jest tu zimno albo przynajmniej – jakoś tak chłodnawo. Czytaj dalej „Łazienka”
Podróże 55+, codzienność – dawniej i dziś, sprawy i szczegóły
– Brrr… – mówimy zwykle (moja siostra i ja), gdy wchodzimy do łazienki. Bo najważniejszą chyba cechą naszej łazienki jest chłód. Właściwie zawsze jest tu zimno albo przynajmniej – jakoś tak chłodnawo. Czytaj dalej „Łazienka”
Scenariusz jest adresowany do dzieci i młodzieży 12+
Westchnienie…
Stanisław Tekieli (1965 – 2020), wybitny dziennikarz, korespondent wojenny i autor wielu reportaży z okresu wojen na Bałkanach (współpracownik Gazety Wyborczej), człowiek o wielkiej wrażliwości, licznych zainteresowaniach i niezwykłej skromności (zważywszy na ilość dokonań) był też miłośnikiem łaciny. Nauczył się jej już jako człowiek dojrzały. Zdążył (bo zmarł przedwcześnie, w wieku zaledwie 55 lat) w związku ze swoją łacińską pasją zrealizować niesłychanie ciekawy projekt, który pozwala nie tylko na ożywienie łaciny, uważanej powszechnie za język martwy, ale i na podjęcie refleksji na temat ciągłości tradycji językowej i kulturowej. Czytaj dalej „Burdubasta albo skapcaniały osioł… Dlaczego co nieco rozumiem?”
Zajęcia są adresowane do dzieci z klas III i IV (10 – 11 lat), ale mogą również sprawdzić się w pracy z nieco starszymi dziećmi. Należy na nie przeznaczyć dwie lekcje, koniecznie jedną po drugiej, ponieważ czytanie książki i tworzenie rysunków-notatek (zob. punkt 1; poniżej) prawdopodobnie zajmie całą lub prawie całą lekcję.
Wiem o jednej lekcji poprowadzonej według tego pomysłu (klasa IV). Nauczycielka (osoba przygotowana do prowadzenia zajęć metodą filozoficznych dociekań) była zadowolona z rezultatu. Dyskusja dotyczyła bezsensowności wojny.
Pomoce
Cele zajęć
Przemysław Wechterowicz, Kocham Pana, Panie Tygrysie! Ilustracje Aleksandra Woldańska-Płocińska. Warszawa, Agencja Edytorska EZOP, 2011.
Nie można się dziwić, że książka Kocham Pana, Panie Tygrysie! Została wyróżniona w konkursie PTWK Najpiękniejsza Książka Roku 2010. To prawdziwe małe dzieło sztuki edytorskiej. Autorka projektu graficznego i ilustracji Aleksandra Woldańska-Płocińska, poznanianka, twórczyni plakatów i rozmaitych projektów designerskich, mająca na swym koncie również kilka znakomitych, zauważonych na rynku książki dziecięcej pozycji (m.in. Mrówka wychodzi za mąż) i tym razem zrobiła dosłownie wszystko, by książka, którą współtworzyła, stanęła na najwyższym edytorskim poziomie. Aleksandra Woldańska-Płocińska zadbała również o skład i łamanie, zajęła się zatem całą architekturą książki. Ze znakomitym skutkiem.
Czytaj dalej „Ciekawość, strach i miłość do Tygrysa, którego bolą korzonki. ”
Zajęcia adresowane do dzieci i młodzieży 10+
Cele:
Czytaj dalej „Polowanie na Nieoczywistość, czyli przygoda intelektualna z przedmiotami w tle…”
Bruno Gibert, Niebo. Tłum. Z francuskiego: Julian Kutyła. Oprac. Typograficzne: Anna Niemierko. Warszawa, Wydawnictwo Wytwórnia 2011.
Książka Brunona Giberta Niebo wydana u nas w roku 2011 przez Wytwórnię (wydawnictwo dbające o wysoki poziom graficzny) wpisuje się w coraz dłuższy szereg książek adresowanych do młodszych dzieci, w których obecny jest temat śmierci. Mamy na naszym rynku sporo takich pozycji. Przypomnijmy na przykład poruszającą baśń Georga Maaga Ogród, z ilustracjami Irene Bedino (Nasza Księgarnia 2005), mądrą i krzepiącą opowieść Kima Fupza Aakesona (z ilustracjami Evy Ericson) – Esben i duch dziadka (Media Rodzina 2006), bardzo ważną (i piękną) książkę francuskich autorów Davide’a Cali i Serge’a Blocha A ja czekam, gdzie śmierć, obok dorastania, uczuciowości, miłości, radości rodzicielstwa, obcowania z naturą, pojawia się jako naturalny składnik ludzkiego losu (Hokus-Pokus 2007), pełną wyjątkowego uroku i mądrości opowieść Dziewczynka i drzewo kawek Rity Jalonen, z ilustracjami Kristiny Louhi (Tatarak 2009), czy też wreszcie przejmującą książkę Kolorowy szalik Barbary Kosmowskiej (Wydawnictwo Literatura 2014). Jest tego dużo więcej. Czytaj dalej „Iść przez myślenie jak przez ulicę”
Małgorzata Strzałkowska, Plaster czarownicy i inne baśnie. Ilustracje Piotr Fąfrowicz. Projekt graficzny Dorota Nowacka. Wydawnictwo Bajka. Warszawa 2021.
Zdarzają się książki, które zasypiają na parę lat, a potem budzą się i rozsiewają wokół czar… Tak jest właśnie z książką napisaną przez Małgorzatę Strzałkowską Plaster Czarownicy i inne baśnie. Po raz pierwszy (w roku 2006) wydało ją wydawnictwo Czarna Owca z przepięknymi, poetyckimi i ulotnymi (akwarela) ilustracjami Marii Ekier. Książka została zauważona przez krytyków. Otrzymała Nagrodę Biblioteki Raczyńskich (Książka lata 2006) oraz wyróżnienie literackie Polskiej Sekcji IBBY. Nie wiadomo, czy znalazła wtedy wielu czytelników. Można jednak mieć uzasadnione obawy, że nie. Informacja o literaturze dziecięcej była wtedy uboższa. Dobrze więc, że wydawnictwo Bajka przypomniało czytelnikom (adresatem są, według mnie, dzieci 5 – 10 lat) tę ważną pozycję. Autorka rozszerzyła ją o jedną baśń, a ilustracje stworzył tym razem Piotr Fąfrowicz. Są równie udane, choć zupełnie inne – bardziej wyraziste, nieco plakatowe (operujące niekiedy skrótem i symbolem), ale równie piękne i subtelne. Czytaj dalej „Warto przyglądać się z bliska”
Paweł Beręsewicz, Czy wojna jest dla dziewczyn? Ilustracje Olga Reszelska. – Warszawa: Muzeum Powstania Warszawskiego; Łódź: „Literatura” 2010.
Co jest dla dziewczyn? Zabawa w sklep? W chowanego? Ubieranie lalek? Pewno tak, ale na pewno nie wojna. Piegowaty, niespełna jedenastoletni Antek bawi się na plaży w czasie sierpniowych wakacji 1939 r. w wojnę; jest bohaterskim żołnierzem – piaskowymi kulami rzuca w nieprzyjacielskie samoloty, które atakują jego ojczyznę (ach, jakie to szlachetne, a zarazem emocjonujące!). Żywi święte przekonanie, że wojna nie jest dla dziewczyn. One nie powinny zajmować się takimi męskimi sprawami. Chodzi przecież o walkę, o honor. Trzeba być odważnym, silnym. A dziewczyny (kobiety) z zasady takie być nie mogą. Czytaj dalej „Czy wojna jest dla ludzi?…”
I.
Jeszcze pożyjemy, jeszcze poczekamy,
Ptakiem polecimy,
Ziarno pozbieramy. Czytaj dalej „Jeszcze pożyjemy…”
Zajęcia są adresowane do uczniów klasy IV i dzieci starszych. Mogą mieć różne warianty.