… albo fotografie

 

Fotografie

marne

niedoświetlone

albo

spojrzenie przez mgłę

Skrawki rzeczywistości

z naddartych kopert

nieważne

albo

ważne

Scenki z życia

z komentarzem

albo bez

Błędy

dużo za dużo

Wodospad zalewa podłogę

albo

ślady zapobiegliwości

krwawego boju

z chaosem

Czas pożarł

najlepsze intencje

albo

najlepsze albumy

Jest czarno-biały dywan bałaganu

i cichutka rozpacz

ale to minie

 

Jedna odpowiedź do “… albo fotografie”

  1. Takie wiersze, sprawozdania z pól wojen domowych z czasem losem, pamięcią – zawsze poruszają mnie najbardziej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.